sobota, 24 marca 2012

Krem z pieczonego eco buraka



Ostatnio Pan Tadek na targu miał "zaniedbane chemicznie" buraki. Nigdy nie robiłam barszczu...ale postanowiłam podjąć się wyzwania :)  Krem jest inspirowany przepisem na barszcz z książki "Apetyczna Panna Dahl"

Składniki:

  • pół kilograma eko buraka,
  • 4 dymki,
  • włoszczyzna,
  • cytryna,
  • śmietana - używam EkoŁukty.
  • koperek.





Buraki myjemy i pieczemy przez ok 2 godzin w temp. 180 st., studzimy.
Robimy warzywny bulion - obrać włoszczyznę - 4 marchewki, 2 pietruszki, seler, por i gotujemy. Dusimy cebulę z dymki i zalewamy bulionem.

Upieczone buraki obieramy, wrzucamy do bulionu, chwilkę gotujemy.Wyciskamy sok z cytryny i dodajemy do reszty.
Wrzucamy do blendera i gotowe :) przed podaniem dodać śmietany i koperku.



Efekt: mniam mniam.





poniedziałek, 12 marca 2012

Deser z marakui


Deser słodki finish z programu Warsztaty smaku kuchni+: łakocie z Bożeną Sikoń
Autor: Magdalena Serafin 
trudność: łatwe
rodzaj dania: Desery
prażynka czekoladowo - orzechowa

Mus z maracui:
sok z maracui
6 g żelatyny
100 ml śmietany 36%
5 łyżek cukru pudru

Żelka z marakui:
8 g żelatyny
sok z maracui
truskawki



Przygotowanie:
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Połączyć z pastą orzechową i prażynką. Do pierścienia cukierniczego wkładamy na spód przygotowaną prażynkę.

Mus z marakui:
Do miseczki wlewamy sok z maracui dodajemy żelatynę rozpuszczoną wcześniej w kąpieli wodnej i odcedzoną na gazie. Śmietanę ubijamy z cukrem. Wszystko delikatnie łączymy. Na prażynkę wykładamy mus z maracui, następnie poszatkowane truskawki, kolejną warstwę musu wykładamy az do konca foremki, to przeciągamy decor żelem.

Żelka z marakui:
Zelatynę rozpuszczamy w kąpieli wodnej dodajemy sok z maracui i jak zastygnie wycinamy prostokącik, który układamy obok naszego deseru.

niedziela, 11 marca 2012

Warsztaty Smaku Kuchnia + - przygoda kulinarnego amatora

Ku mojemu zaskoczeniu wygrałam udział w konkursie kulinarnym organizowanym przez kanał  Kuchnia + i miałam przyjemność wzięcia udziału w przecudownych warsztatach z robienia łakoci z Panią Bożenką Sikoń (mistrzynią cukiernictwa). Na bazie tych warsztatów powstał program, który można obejrzeć na kanale Kuchnia +.
Razem ze wspaniałą 9 uczestników miałam szansę podejrzeć tajniki cukiernictwa.
Uczyliśmy się ubijać bezę, piec spody makaronikowe, biszkopt, temperować czekoladę, filetować owoce, zdobić torty i łakocie.
Niesamowita przygoda. Jeśli lubicie gotować, to zachęcam do zabawy.
Oglądać można na: kuchniaplus.pl



Najlepsza sałatka śledziowa mamy

Składniki:
- 4 płaty śledziowe,
- 1 jabłko - kwaśne,
- 4 małe ziemniaki,
- dymka,
- 1/2 fasoli białej z puszki,
- 1/2 fasoli czerwonej z puszki,
- 2 średnie ogórki kwaszone,
- 2 średnie ogórki konserwowe,
- łyżka majonezu,
- jogurt grecki light, małe opakowanie,
- sól i pieprz.

Śledzie namoczyć w wodzie, przynajmniej przez godzinę, wypłukać, pociąć na małe kwadraciki. Ziemniaki ugotować w mundurkach w osolonej lekko wodzie, obrać i pociąć w kostkę. Fasolę opłukać z zalewy. Ogórki, dymkę, jabłko także pociąć w kostkę. Wszystko wymieszać z jogurtem (w wersji dla nieodchudzających się majonez - polecam Kętrzyński!!!!), doprawić pieprzem i solą do smaku. 
Jest zawsze genialna !!!!





Tagine - czary mary w magicznym garze: krewetki duszone w czosnku z bukietem warzyw orientalnych i mieszanką kasz.


Przyznam szczerze, prowadzę eksperymenty w kuchni, bo dostałam w prezencie przepiękny marokański tagine. 


Co to? 


Wikipedia mówi tak.... 

tadżintażin (arab: طاجين; wymowa w dialekcie marokańskim: tɑːˈʒiːn, w arabskim literackim: tˁaːdʒiːnfr. tajine) - arabskie naczyniesłużące do pieczenia mięs nad rozżarzonym węglem lub drewnem, rozpowszechnione w krajach Maghrebu, zwłaszcza w Maroku. Naczynie to wykonywane jest z gliny i posiada wysoką, stożkowatą pokrywę.
Tadżin jest też tradycyjną marokańską potrawą, przygotowaną w takim naczyniu.
Tadżin stawia się bezpośrednio na lub przy stole.
A ja stawiam to cudo na gazie i gotuje ... sekret tego magicznego naczynia polega na tym, że w trakcie gotowania cały aromat pozostaje w środku i przechodzi nim cała potrawa. 


Tagine można kupić także w Polsce przez internet: polecam sklep - marokostyle.com cudowna obsługa :) 

Wyniki dzisiejszego eksperymentu: krewetki duszone w czosnku z bukietem warzyw orientalnych i mieszanką kasz. 
- kasza gryczana (pół szklanki),
- kasza jaglana (pół szklanki),
- bukiet warzyw orientalnych,
- cukinia,
- papryczka chilli,
- brokuły, 
- 3 ząbki czosnku, 
- krewetki - ja miałam mrożone,
- przyprawy: młynek curry, kurkuma, papryka słodka i ostra, szczypta soli, pieprz + 3 łyzki sosu indyjskiego Kurkuma z Mark&Spencer. 


Czosnek poddusić na oliwie z oliwek, jak się zeszkli to dorzucić krewetki. 
Podduszam je.Kaszę ugotować, przyprawić. Tagine rozgrzewam, na dno nalać oliwy z oliwek. Wrzucam cały ten kram - kaszę, krewetki, warzywa rozmrożone z przyprawami do tagine. I gotuje... tak z 1,5 godziny. 

Będzie obłędnie pachnieć  w mieszkaniu ;-) Idealne do podania na obiad rodzinny. 



Jak wyszło? Pachnie cudnie, spróbuje jutro i narobie smaka tym co jedzą w Sodexo.