czwartek, 19 kwietnia 2012

Prawdziwa historia miłości do ...

....NALEŚNIKA z lekkim nadzieniem waniliowo-anasowym polane wiśniami w syropie


O maj good... jakie były dobre... a jak do tego doszłam - mała pomyłka w orginalnym przepisie: więcej kakao i kawy, zamiast oleju - oliwa no i nadzienie -  są wspaniałe. 
Wyglądają jak milion kalorii - ale to nie prawda. Są jak gorzka czekolada z nutą wiśni i wanilii...

Składniki:
25 g mąki pszennej,
1 szklanka mleka (polecam prawdziwe eko mleko, świeże),
2 jajka,
50 dag. kakao,
4 łyżeczki rozpuszczalnej kawy,
szczypta soli,
1 łyżka oliwy z oliwy.


Mąkę przesiać, dosypać kakao i kawę, szczyptę soli, wbić jaja, dodać oliwę i wlać mleko. 

Wszystko wymieszać, jeśli ciasto będzie za gęste dolewać mleka.... aż będzie o naleśnikowej konsystencji.

Nadzienie:
serek waniliowy oraz kawałki świeżego ananasa, dodać prawdziwej wanilii, płatki migdałów i wymieszać. 
Podaje je polane  wiśniami w syropie własnej roboty. 

Obiecuje nie zapomnicie tego. 



Schab z kieszonką pełną suszonych śliwek, żurawiny, moreli i fig

No ostatnio bloga zaniedbałam, ale nie oznacza to, że nie gotuje.
Nie miałam weny do dzielenia się tym.

Dziś zdradzam tajemnice mojego schabu :) 
Mama twierdzi, że bardzo dobrze mi wychodzi ... nie śmiem dyskutować.

Tajemnica polega na tym, że schab moczę 24 w wodzie z przyprawami.



Schab umyć, nakłuć i naszpikować czosnkiem.
Posypać przyprawami... majeranek, papryka, pieprz, zioła prowansalskie, troszkę soli, mieszanka tajemniczych przypraw do mięsa z Ukrainy (ale tego pewnie nie macie ;-) za ja nie wiem z czego się składa - polecam przywożenie przypraw z podróży, dają dużo radości).

Zalewam przefiltrowaną wodą i siup do lodówki na dobę.

Po wyjęciu należy naciąć schab - niemy wzdłuż, robimy dziurę w środku, tak żeby nie zrobić dziury z drugiej strony i wychodzi schabowa kieszonka ;-)

A w środek ląduje co przyjdzie do głowy. 
Przebosko wychodzi z suszonymi owocami - idealne do tego są śliwki, morele, figi i żurawina. Owoce zalewam gorącą wodą, po 10 min. odlewam i zalewam jeszcze raz. Dzięki temu wypłukuje z nich cukier i konserwanty. Po 2 g. wyjmuje i siekam na kawałki. Nadziewam schab, obsypuje go mieszanką przypraw jeszcze raz, wkładam w rękaw do pieczenia. Piekę ok 1,5 h w temp. 150 stopni.

Ostatnio testowałam nadziewanie schabu duszonym szpinakiem z cebulką i suszonymi pomidorami. Też fajne.

Ze schabu wycieknie sok, który po schłodzeniu staje się galaretką - idealny jest do domowego smalcu. :)